Grupy rekonstrukcji historycznej...

w wczesnym śrwedniowieczu kiedy to stan rycerski się kształtował z dryżun książęcych, rycerstwo tworzyło związki na kształt poźniejszych chorągwii, które było związane z ziemią, np.: z Mazowszem, jeden znak bojowy (późniejszy herb) przypadał na chorągiew, związek ten przekształcił się w system rodowy powiązanych ze sobą rodzin rycerskich, no ale to długa historia, teraz musze lecieć na pociąg do Torunia, odezwe się poźniej ok 20 see you soon

Z ewenementem to fakt... Wszędzie w Europie herb otrzymywało się za zasługi, a w Polsce dziedzicznie...

nie w całej Europie i w Polsce herb był dziedziczny, i również przyznawano go za zasługi, znamy wiele przypadków kiedy to poszczególni polscy królowie nobilitowali żołnierza niebędącego szlachcicem i nadawali mu ziemie, Polska była ewenentem ponieważ w całej Europie herb należał do jednej rodziny, rycerz miał swój herb ze swoim znakiem rodowym (godło), ale też mógł w nim zawrzeć herby ziem którymi władał jako pan feudalny, wtedy herb był dzielony na pola, luknił sobie na herb cesarza Karola V, jest tam bardzo wiele przedstawień i pól, w Polsce herb nie był dzielony na pola, nie zawierał herbów ziemskich ( były wyjątki, ale to już w ramach nobilitacji zachodniego przybysza itp. historie), a największym rozróżnikiem herbów polskich od Europy Zachodniej jest to, że jednym herbem posługiwało się kilkanaście rodzin, albo i więcej (patrz Leliwa)

a na to złożyło się bardzo wiele czynników, które wywodzą się jeszcze z plemiennego ukształtowania ziem wczesnej Polski, co było ściśle powiązane z dryżunnym zorganizowaniem wojska, a później jego podziałem na chorągwie, otóż gdy zwoływano chorągiew ziemi sieradzkiej, wówczas przybywało ileśćdziesiąt rycerzy zorganizowanych w jedną chorągiew i na tą chorągiew przypadał jeden znak bojowy (późniejszy herb) w miarę rozwoju rycerstwa w Polsce, rodziny rycerskie przyjęły ten znak na swój herb wówczas rycerski, co świadczyło o przynależności do tego stanu, i te ileśćdziesiąt rodzin posiadało jeden herb, a rodziny jeden ród (właściwym określeniem rodu jest rodzina, zaś rycerz i jego potomkowie stanowili ród, ponieważ znaczenie wówczas tych określeń odbiegało od dzisiejszego), zatem używając właściwych określeń rodzina składała się z wielu rodów rycerskich pieczętujących się tym samym znakiem herbowym, w miarę jak stan rycerski przekształcał się w szlachecki część herbów ewoluwało zmieniając częściowo swój poprzedni wygląd, z powodu ważkich wydzarzeń w obrębie rodu (oczywiście za zgodą króla), zmiany następowały też w miarę zawierania małżeństw, migrowania szlachty, która to migracja nasiliła się szczególnie po włączeniu Litwy do Polski i przeniesieniu części polskich herbów na Litwę, czyli de facto adoptowania rodów litewskich do polskich rodzin i rodów szlacheckich, co miało ogromny wpływ na rozwój herbów, kiedy jeszcze w XIV w. większość mazowsza zamieszkiwało ok. kilkaset szlachty, na którą przypadało kilkanaście herbów, o tyle już w 2poł. XVI w. te proporcje się całkowicie zamazały, ponieważ związki rodzinne szlachty rozpadły się pod wpływem zasiedlania ogromnych terenów Rusi przez polską szlachte, wówczas to w mazowszu stosunek ilości herbów się diametralnie zwiększył do ilości szlachetnie urodzonych, chociaż ten sam jeden herb należał do takiej samej ilości szlachty jak w XIVw. to szlachta ta była już rozrzucona po całej rzeczpospolitej i związek rodzinny de facto stracił swe funkcje i przestał spełniać ważną rolę.

sorry ale zrobiłem błąd, powinno być "a rodzina wiele rodów rycerskich" przed nawiasem z właściwy

Mathe-Shu, DarthTomek, nie mysleliscie moze o bractwie? zaprasza fevencil, jak sie szybk przylaczycie i bedziecie aktywni, to sie zalapiecie jeszcze na nowicjat na wiosne

Tak. Ja myślałem. Nawet często. Tylko nie wiem czy bym sobie poradził, biorąc pod uwagę moją.. ekhemm.... tężyznę fizyczną Toć ja bym mógłbym się za słupem schować xD Nie trzeba do tego czasem dysponować trochę większą kondycją? ;] Poza tym muszę jeszcze namówić Tomka.

Większą kondycją... ehh... Fevencil nie posiada takowej zbyt dobrej, nie jest lekko, ale o to chodzi zeby ja sobie poprawić, prawda?